Nawet jest imię niesie niewiele treści, bo wywodzi się od staronordyjskiego słowa „sifjar”, które oznacza „rodzeństwo, pokrewieństwo, związek małżeński”. Ale wiemy przynajmmniej, że Sif była lojalną żoną i symbolem wierności. Synem Sif jest Ull, bóg zimy i polowań oraz mąż Skadi, bogini zimy. W czasach nowożytnych Ull stał się bogiem… narciarstwa. Oprócz własnych dzieci, Sif wychowywała także pozostałych synów Thora, czyli Magniego i Modiego, których miał ze swoją kochanką Jarnsaxą. Ale pomimo faktu, że o samej Sif wiemy niewiele, to jej niezwykłej piękności włosy stały się przyczynkiem do pewnej historii. Posłuchajcie.
Włosy Sif symbolizują złote zboża gotowe do zbiorów, oraz złociste liście jesieni. Jednym z określeń jednego z najcenniejszych metal, czyli złota, jest „Sif’s hair”. To wiele mówi o tym, jak były niezwykłe.
Opowieść zaczyna się od tego, jak znudzony Loki siedział i rozmyślał nad jakimś okrutnym żartem. Siedział i dumał, aż wreszcie wymyślił, że przecież mógłby ogolić głowę Sif, gdy ta śpi. Ponieważ włosy bogini urodzaju i płodności były częścią jej magii, ich utrata dostarczyłaby Lokiemu rozrywki, a jednocześnie bez wątpienia rozwścieczyła jej męża Thora, co bóg oszustów i postępu uznał za doskonałą żart.
Jak umyślił, tak zrobił i… ogolił Sif na łyso, gdy ta spała obok Thora. Ale kiedy bóg burz i piorunów obudził się i zobaczył zapłakaną małżonkę, wpadł w szał. Natychmiast domyślił się, kto jest winny świętokradztwa, znalazł i pochwycił Lokiego, a następnie zagroził mu połamaniem wszystkich kości, jeśli nie przywróci Sif włosów.
Loki wił się i błagał o przebaczenie, ale Thor pozostał nieugięty. Dopiero, kiedy Loki przyrzekł, że uda się do królestwa krasnoludów pod ziemią i każe tamtejszym rzemieślnikom zrobić nowe włosy dla Sif, puścił boga oszustów. I tak Loki musiał powędrować do mrocznego do Svartalfheimu. Co było dalej?
Istnie kilka wersji tego mitu, ale finalnie Loki odnajduje synów wielkiego krasnoludzkiego rzemieślnika Ivaldiego – Brokkiego i Sindriego, i prosi ich o pomoc. Wykonują oni dla Sif włosy z najczystszego złota, a następnie tworzą jeszcze pięć innych magicznych przedmiotów, które staną się częścią kolejnych niezwykłych opowieści. Te przedmioty to statek Skidbladnir, czyli najszybszy ze wszystkich okrętów, który można złożyć i nosić w kieszeni. Drugi z cudów to włócznia dla Odyna. Gungnir, bo takie będzie nosić miano boska broń, nigdy nie chybi celu.
Trzecim darem dla bogów był złoty odyniec Gullinbursti, który później został wierzchowcem Frejra. Złota szczecina Gullinburstiego świeciła w ciemności i nie pozwalała jeźdźcowi zgubi drogi nawet w największą noc. Kolejnym magicznym przedmiotem stworzonym przez krasnoludzkich braci był pierścień Draupnir, który co dziewiątą noc rodził osiem nowych pierścieni, ale swe największe dzieło Brokki i Sindri wykuli w ogniu paleniska na sam koniec. To młot Thora – Mjölnir, czyli „Piorun”, który zawsze powracał do jego ręki.
A co z Sif? Wykonane z najczystszego złota włosy miały magiczną moc, dzięki której rosły jak prawdziwe i godnie zastąpiły utracone przez boginię loki. W 2020 roku pływający u zachodnich wybrzeży Antarktydy naukowcy z Thwaites Glacier Offshore Research (THOR) natrafili na nieznaną wyspę, niezaznaczoną na żadnej istniejącej mapie. Kawałek lądu o długości zaledwie ok. 350 metrów odsłonił cofający się lodowiec. Wyspie nadano nazwę Sif na cześć nordyckiej bogini płodności. Kto wie, może na tym samotnym kawałku skały wyrosną kiedyś złote łany zboża?
Źródła:
https://norse-mythology.org/sif/
http://ydalir.ca/norsegods/sif/
https://mythology.net/norse/norse-gods/sif/
https://www.gods-and-goddesses.com/norse/sif/
https://www.worldhistory.org/Sif/
Kim były Norny dla wikingów? Czy były jak Mojry lub Rodzanice?
Jak świętowano pogańskie święto Jul? Czy było wikińskim odpowiednikiem Bożego Narodzenia?
Komentarze: 0
Logowanie:
Facebook