Wikingowie Higiena Wikingów

Higiena Wikingów

8 listopada 2021 Wielki Cenzor 0 higiena, Średniowieczna medycyna, Średniowieczni Wojownicy, zęby

Wikingowie byli czyściochami?

Wiosłując przez sine wody mórz i ścinając głowy wrogom, wikingowie musieli śmierdzieć jak stara beczka z łojem. Czy tak było naprawdę? Niekoniecznie. 

Wykopaliska prowadzone na terenach należących do skandynawskich wojowników ujawniły pęsety, brzytwy, grzebienie i czyściki do uszu wykonane z kości zwierzęcych i poroża. Wikingowie kąpali się co najmniej raz w tygodniu – znacznie częściej niż inni Europejczycy tamtych czasów – i korzystali z kąpieli w naturalnych gorących źródłach.

Przedstawienia wikingów w filmach i programach sugerują, że średniowieczni wojownicy zazwyczaj byli pokryci brudem, ale to obrazy są dalekie od ustaleń badaczy. Ze źródeł pisanych wiadomo, że wikingowie przynajmniej raz dziennie myli twarz i włosy. Arabski podróżnik Ibn Fadlan zapisał, że służący przynosił im miskę z wodą. Gospodarze myli ręce i włosy, a następnie zanurzali w wodzie grzebień przed rozczesaniem włosów.

Co prawda, przed przekazaniem miski następnej osobie wydmuchiwali nos i spluwali do wody, ale jednak minimum higienicznego przestrzegali. Poza tym woda była prawdopodobnie wymieniana przed użyciem przez kolejną osobę – źródła niestety nie precyzują tej kwestii. 

Poznaj wikińską kolekcję „Ragnarok”. Zobacz więcej

Jak wikingowie dbali o włosy?

Wikingowie wierzyli również, że ich bujne czupryny powinny być regularnie czesane. Co ciekawe, większość surowych wojowników nosiła swój osobisty, często spersonalizowany zdobieniami grzebień w drewnianym etui, które chroniło cenny przedmiot przed połamaniem zębów. Grzebienie były wykonane z drewna, kości lub poroża. 

Grzebienie były różne, ale najczęściej z gęsto wyciętymi zębami, co miało duże znaczenie, ponieważ tego typu konstrukcja umożliwiała wyczesywanie z włosów niechcianych gości, np. gnid, czyli po prostu jaj wszy, które nękały wikingów na równi z pasożytami przewodu pokarmowego.

Prawie 500 lat przed tym, jak Krzysztof Kolumb przepłynął ocean, na kontynencie północnoamerykańskim wylądował skandynawski wojownik Leif Eriksson zwany „Szczęściarzem”. Uważa się, że Eriksson był pierwszym Europejczykiem, który założył osadę w Ameryce Północnej około 1000 roku. Dziś wciąż zadajemy sobie pytanie: Kto tak naprawdę odkrył Amerykę? Czytaj dalej

Wikingowie myli włosy mydłem zawierającym ług, co pozwalało utrzymać je w czystości, a efektem ubocznym był fakt, że roztwór rozjaśniał włosy na blond. Ług miał jeszcze jedną wspaniałą cechę. Dość skutecznie chronił przed wszawicą.

Dzień kąpieli

Na koniec wikingowie jako społeczność nie tylko zachęcali swoich obywateli do kąpieli, ale wchodzili do wody regularnie – w zasadzie co tydzień. Kąpiel była dla nordyckich wojów tak integralną częścią życia, że jeden dzień w tygodniu zwany był przez nich Laugardagur, co w tłumaczeniu oznacza „dzień kąpieli„. 

Jak na ironię ludzie, którzy uważali wikingów za brudnych i bezbożnych barbarzyńców, czyli chrześcijanie i Anglosasi, kąpali się w tamtych czasach tylko raz w roku.

Czy wikingowie dbali o higienę? Raczej trudno sobie wyobrazić, żeby zawsze pamiętali rano i wieczorem o myciu zębów, myli się, regularnie prali odzież i czyścili futra, ale być może, przynajmniej w przypadku zębów, wcale nie musieli się przejmować ich myciem. Dlaczego? Czytaj dalej

 

Źródła:
https://www.danishnet.com/vikings/cleanliness-did-vikings-take-baths/
https://www.motherearthnews.com/homesteading-and-livestock/how-to-make-soap-from-ashes-zmaz72jfzfre#:~:text=To%20make%20lye%20in%20the,liquid%20lye%20off%20the%20top.
https://www.york.ac.uk/research/themes/viking-combs/
https://sciencenordic.com/archaeology-denmark-history/what-vikings-really-looked-like/1374457

 

Podobał się artykuł? Podziel się: WhatsApp Google+ LinkedIn Pin It

Polecamy również

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 × trzy =