Nieprzyzwoite Oblężenie Paryża. Chleb z ludzkich kości. 18+

Oblężenie Paryża. Chleb z ludzkich kości. 18+

1 kwietnia 2022 Wielki Cenzor 0 Henryk z Nawarry, Święta Liga

Wojny religijne we Francji. Czy Emmanuel Macron pamięta, że jego stolica też kiedyś była oblężona? Paryżanie wyrabiali z głodu chleb z… ludzkich kości.

W maju 1590 r. Paryż został zamknięty w okrążeniu. We Francji toczyły się wojny religijne, a miasto znajdowało się w rękach zwolenników ultrakatolickiej Świętej Ligi. Henryk III, ostatni z królów z dynastii Valois, został zamordowany w 1589 roku, a jego następcą został Henryk IV z Nawarry, protestant, którego wstąpieniu na tron przywódcy Ligi chcieli się przeciwstawić. Henryk z Nawarry próbował wyegzekwować swoje prawo do tronu siłą i 7 maja jego wojska rozpoczęły natarcie na Paryż.

Oblężenie Paryża 7 maja 1590 roku.

Zdarzenie zostało opisane w pamiętniku Pierre’a de L’Estoile’a, urzędnika francuskiego Parlamentu. To właśnie jego zapiskom zawdzięczamy relację o dziwnym eksperymencie polegającym na wytwarzaniu chleba z ludzkich kości.

Szybko stało się jasne, że istniejące zapasy żywności są niewystarczające i miasto nie będzie mogło wyżywić ludność podczas długotrwałego oblężenia. W połowie czerwca zwołano zgromadzenie władz Paryża, podczas którego gorąco dyskutowano, jak ratować mieszkańców przed śmiercią głodową. W końcu padł kuriozalny pomysł, aby kości zmarłych paryżan przechowywane w kostnicy na Cmentarzu Niewiniątek zmielić na mąkę i upiec z nich chleb dla „pożywienia tych, którzy nie mieli ziarna ani sposobu, aby je zdobyć”. Choć propozycja wydaje się szalona i dziwaczna, L’Estoile zanotował w swojej relacji, że „nie znaleziono nikogo na zgromadzeniu, kto by się jej sprzeciwił”.

Jak uradzono, tak zrobiono. L’Estoile zapisał, że „zaczęto używać chleba zrobionego z kości naszych ojców (…) „. Bochenki stały się ciężkie, ale ponoć miały potworny smak. Mimo to, w obliczu śmierci głodowej, mieszkańcy jedli trupi chleb. Ale do czasu…

Jakiś czas później L’Estoile napisał w dzienniku, że zaprzestano wyrabiania potwornego pieczywa.  Używanie chleba kostnego „nie trwało długo, ponieważ ci, którzy go jedli, umierali”.

Dlaczego spożywanie „chleba” z mielonych kości miało być śmiertelne?

Albo, mówiąc inaczej, co było przyczyną śmierci tych, którzy go jedli? Istniej kilka hipotez. Jedna z najpopularniejszych związana jest z faktem, że użyte do wypieków kości pochodziły od ofiar dżumy, lub innych chorób, i były skażone mikroorganizmami chorobotwórczymi. Inna sugeruje, że zgony miały podłoże psychogenne, spowodowane złamaniem powszechnego tabu przeciwko kanibalizmowi. Ale obecnie naukowcy skłaniają się ku tezie, że jedzenie kościanego chleba powodowało śmiertelną… niedrożność jelit. 

Kości składają się głównie z minerałów, zatem trupi chleb po zjedzeniu nie mógł być ani strawiony, ani łatwo wydalony i gromadził się w przewodach pokarmowych tych, którzy go jedli. Prowadziło to do niedrożności jelit, a finalnie śmierci ofiar. Najsilniejszych dowodów na prawdziwość powyższej teorii dostarczają badania antropologa Bertholda Laufera nad geofagią (jedzeniem ziemi, gliny itp.). Laufer zauważa, że w wielu kulturach substancje te były spożywane specjalnie jako lekarstwo na biegunkę, co sugerowałoby, że mają one działanie zapierające.

Inne „potrawy” na czas głodu

Laufer odnalazł historyczne relacje o stosowaniu produktów mineralnych jako pożywienia w czasach głodu; co znamienne, próby te, podobnie jak paryski eksperyment z robieniem chleba z kości, miały zazwyczaj fatalne skutki. Na przykład, kiedy w latach 1876-77 głód dotknął chińską prowincję Shan-tung, mąkę robiono ze sproszkowanego kamienia mydlanego (minerału, który znamy jako talk), ale ci, którzy ją spożywali, doświadczali „straszliwego zaparcia, które pociągnęło za sobą śmierć”. Laufer donosi również o śmiertelnych skutkach spożycia (w Azji Środkowej) chleba zrobionego ze sproszkowanego gipsu oraz w Saksonii, gdzie pieczywo wyrabiano ze „skamieniałej mąki”.

Henryk IV kończy oblężenie Paryża

Jako zakończyła się gehenna paryżan? Henryk IV wreszcie zrozumiał, że sprawił mieszkańcom piekło na ziemi. Kiedy zmarli zaczęli zalegać na ulicach Paryża, król kazał swoim wojskom dostarczyć żywność do miasta. W końcu odstąpił też od oblężenia, a później przeszedł na katolicyzm. Nie wiemy czy żałował swoich czynów i koszmaru, który sprawił mieszkańcom Paryża. Pewnie jest, że nigdy nie musiał jeść chleba wyrabianego z mielonych, ludzkich kości.  

 


Źródła:
Nancy Lyman Roelker, „The Paris of Henry of Navarre As Seen by Pierre de L’Estoile: Selections from His Mémoires-Journaux”, Harvard University Press 2013
https://www.atlasobscura.com/articles/what-people-eat-during-siege
https://military-history.fandom.com/wiki/Siege_of_Paris_(1590)


Nie przegap nowych tekstów i obserwuj nas w social media:

Podobał się artykuł? Podziel się: WhatsApp Google+ LinkedIn Pin It

Polecamy również

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

szesnaście − 11 =