W tzw. wiekach ciemnych napisanie jednej księgi trwało czasem całe życie kronikarza, zatem świętym tekstom towarzyszyły zdobienia i iluminacje oddające różne stany jego umysłu i ciała. W średniowiecznym śpiewniku z Burgundii elementem zdobienia jest para uprawiająca najstarszą sztukę zarezerwowaną dla dwóch osób, a w słynnym „Decretum Gratiani” z XIV wieku można podziwiać nagą kobietę siedzącą na wielkim penisie. Napisałem penisie? Apage, Satanas! Nie chcemy tego oglądać! Nie chcemy, prawda?
Komentarze: 0
Logowanie:
Facebook