Przyzwoite Niebieski dla chłopców, a różowy dla dziewczynek?

Niebieski dla chłopców, a różowy dla dziewczynek?

6 listopada 2020 Wielki Cenzor 0 kolory, niebieski

Dlaczego dziewczynkom wybiera się kolor różowy, a chłopców ubiera na niebiesko? Wszystko zaczęło się jeszcze w średniowieczu. 

W ludowych wierzeniach niebieska barwa odstraszała diabła, demony, złe duchy, wiedźmy i pokaźny zestaw chorób. To symbol nieba, ale także raju. Błękit oddalał złe moce, był przypisany wieczności i stąd nawet w nekropoliach starożytnego Egiptu na sarkofagach i nakryciach głowy zmarłych często pojawiały się niebieskie motywy, choćby na słynnej, złotej masce Tutenchamona. 

Symbol lojalności, wierności, czystości, a zarazem mądrości – niebieski, ma zapewniać szczęście tym, którzy noszą stroje w kolorze o tak dobroczynnej mocy. Te przesądy, nasilające się przez całe średniowiecze, skłaniały rodziców do ubierania chłopców na niebiesko. Nie po to, aby różnili się od dziewczynek, ale przede wszystkim, by chronić ich przed Lucyferem i jego sługami. A co z dziewczynkami? Z nim sprawa była prostsza. Pozostawiono je bez dobroczynnej ochrony, na pastwę losu. 

Mówiąc wprost, ludowe wierzenia kazały dbać o bezpieczeństwo małych mężczyzn, małe kobiety musiały same sobie radzić z szatanem, wiedźmami i chorobami. Skąd zatem różowy? W końcu rodzice dostrzegli swoje córki i przeznaczyli dla nich własny kolor. Różowy symbolizuje miłość i mądrość Bożą, jest także oznaką czułości, młodości i szczęścia. 

Ale istnieje jeszcze jedna teoria odnośnie kolorów. Aż do XIX wieku w zasadzie nie sposób było odróżnić płci dziecka na podstawie ubranek. Aż do 6-7 roku życia dziewczynki i chłopców ubierano w jednakowe… sukienki. Jeśli nie wierzycie, poszukajcie w sieci zdjęć małego Franklina Delano Roosevelta – przyszłego czterokrotnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, a gwarantuję, że w ogóle nie zidentyfikujecie go jako chłopca. Dodatkowe utrudnienie stanowił fakt, że pozwalano przy tym na dłuższe włosy u brzdąców płci męskiej, upodabniając ich jeszcze bardziej do dziewczynek. 

Publikacje z tamtego okresu wprowadzają dodatkowe zamieszanie. Na przykład w renomowanym magazynie Earnshaw’s Infants’ Department z lat 20. ubiegłego wieku promowano zasadę, że chłopców należy ubierać na… różowo, a dziewczynki na niebiesko! Podobno dlatego, że różowy jest silniejszy i wyraźniejszy, co pasuje przecież do charakteru i postawy chłopców. Nie był to pogląd odosobniony. Błękit pozostawał zatem dla dziewczynek, i to nie tylko w USA. Kolory odwróciły się i przylgnęły do płci dzieci ponownie w latach 50. zeszłego wieku, a dominacja znana nam dziś ustaliła się trzydzieści lat później, w latach 80. 

 Szlachetność błękitu poza starożytnym Egiptem również nie została ustalona od razu. W Europie nastąpiło to dopiero około XII wieku. W Cesarstwie Rzymskim dominowała purpura i to tak niepodzielnie, że stała się color officialis – synonimem władzy. Za to niebieski był uważany przez Rzymian za kolor barbarzyński, co również ma swoje uzasadnienie, bo na ciemnoniebiesko malowali swe ciała groźni, celtyccy wojownicy, o czym wspominał m.in. żyjący w I w n.e. Tacyt. Niebieski nabierał znaczenia bardzo powoli, zyskując ostatecznie status barwy królewskiej i książęcej u schyłku średniowiecza. 

To bardzo interesujące, że dziś echo podziałów na kolory przynależne płci przejawia się w tęczowej fladze, która w gruncie rzeczy symbolizuje, że wszystko jest jednym, a jedno jest wszystkim. Być może nie wiecie, ale w oryginalnej fladze zaprojektowanej przez Bakera, pasów było osiem, a nie sześć, jak obecnie. Z wczesnej wersji usunięto indygo i turkusowy zastąpiony przez królewski błękit oraz… różowy. Ten ostatni symbolizował u Gilberta Bakera seksualność, ale usunięto go nie z powodu przypisanego znaczenia, tylko niedostępności różowych tkanin potrzebnych na flagi. W ten sposób rzeczywistość zderzyła się z ideologią. Ale tęczowych śpioszków i ubranek dla dzieci na razie nikt nie szyje. Do czasu? 

 

Źródła:
https://www.artsy.net/article/artsy-editorial-history-pink
https://mymodernmet.com/shades-of-blue-color-history/
https://www.artsy.net/article/artsy-editorial-a-brief-history-of-blue
http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,135747,15248203,Niebieski_czy_rozowy_.htm
https://www.theatlantic.com/sexes/archive/2013/08/pink-wasnt-always-girly/278535/
Podobał się artykuł? Podziel się: WhatsApp Google+ LinkedIn Pin It

Polecamy również

Komentarze: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

15 − 7 =